Pomóżcie PILNE!!!




Witajcie,
Dzień nie należy do najlepszych,wczoraj zamontowano nam kuchnię, było już ciemno, także dopiero dziś mogłam ją na spokojnie obejżeć - JESTEM ZAŁAMANA - przez całą budowę nie spotkała mnie taka sytuacja, jak teraz. Na szczęście stolarzowi jeszcze nie zapłaciliśmy. Dziś wieczorem ma przyjechać - jak twierdzi w naszej rozmowie telefonicznej - zabrać fronty do ponownego pomalowania. Kuchnia wyceniona na 16 tys złotych , wszystko jest krzywe, nie estetyczne - tego nie da się zmienić, poobdzierane. MASAKRA. Pomóżcie, co zrobić w tej sytuacji. Myślałam już żeby zaproponować to, iż zwrócę za sam materiał - ale przecież ten materiał jest SPIEPRZONY ! Przeprowadzke mieliśmy mieć już na dniach, więc nie powiem mu żeby zabierał tą kuchnię w piz*u - a to chyba byłoby najrozsądniejsze. Czy ktoś miał podobną sytuację? W jaki sposób ją roztrzygneliście?
Nie jestem idealna i nawet nie staram się taką być. Poprostu płacąc za coś 16 tysięcy złotych wymagam, by było to ładne, schludne i estetyczne.





z góry przepraszam za zdjęcia w poziomie Ale niestety nie wiem jak sobie z nimi poradzić ( wrzucam je z telefonu) za brak porządku - zamierzam wziasc się za sprzetanie na sam koniec i niestety jedno zdjęcie nie wyszło - zdjęcie wamny z górnej łazienki. Pokaże wam jak to wyglądało w trakcie prac
kuchnie planujemy coś w ten deseń ( chodzi o kolory ):
czekamy na wycenę stolarza. Poszukujemy kogoś do oblozenia schodów drewnem i zrobienia barierek. Przed nami zakup pstryczkow zyrandoli paneli mebli i wiele innych rzeczy. Jak to ktoś mądry napisał na blogu - wykończenie domu wykańcza inwestora pod każdym kątem - nie tylko finansowym. Pozdrowienia blogowicze! 




:)
Komentarze